Stary aparat fotograficzny jak na zdjęciach. Migawka działa prawidłowo. Przysłona również. Rozebrałem go i wyczyściłem soczewkę obiektywu. Wyczyściłem matówki oraz soczewki wizjerów. Wklejłem w środku uszczelkę z czarnego płótna, bo poprzednią zjadły mole. Wymieniłem lusterka wizjerów, bo ze starych zeszła warstwa odblaskowa. Nie malowałem go, chcąz zachować jak najwięcej oryginalności. Skrzynka ma obicia i otarcia, jak miała. Jest on w tej chwili w pełni sprawny i można nim robić zdjęcia, o ile ktoś wie jak to zrobić. Potrzeba doświadczenia i wiadomości.