Śpiwór do Ekstremalnych WYPRAW GÓRSKICH
Masa śpiwora: 1950 g
Masa puchu: 1300 g
Jakość puchu: 700 FP
Komfort: -19 ℃ extrem.: -52 ℃
Dwa pierwsze zdjęcia są ze strony producenta. Kolejne zdjęcia to mój śpiwór bez podrasowania w foto shopie.
Zamek po prawej stronie śpiwora
Wkład śpiwora to naturalny puch gęsi.
Puch jest bardzo delikatny i ma niedoścignione właściwości termoizolacyjne, więc jest uznawany za najbardziej szlachetne wypełnienie śpiworów
Śpiwór jest używany, ale w bardzo dobrym stanie.
Użyty przeze mnie 3 razy podczas wyprawy na Kazbek w lipcu ubiegłego roku, Specjalnie zresztą na ten cel zakupiony. Sprzedaję, ponieważ nie planuję już wypraw z noclegiem na mrozie.
Rok temu chciałem kupić używany śpiwór tej klasy, ale nie było dostępnych żadnych używanych na portalach aukcyjnych i musiałem kupić nowy. Zapłaciłem za niego ponad 2000 zł, a użyłem tylko 3 razy. Teraz nie jest przeze mnie wykorzystywany ale może przyda się komuś kto takiego śpiwora potrzebuje.
Jeśli chodzi o jego stan to jest jak nowy. Przechowuję go na strychu, gdzie nie ma wilgoci i nie jest on skompresowany więc puch nie jest zgnieciony. Trzymam go specjalnym dużym worku dostarczonym przez producenta, który powoduje, że gęsi puch będący wypełnieniem śpiwora jest rozprężony. To jest śpiwór klasy premium i po prostu o niego dbam. Dodatkowo od czasu do czasu jest wietrzony.
Największą zaletą tego śpiwora jest to, że jest naprawdę bardzo ciepły i zimą przy temp -20 ℃ wyśpisz się w nim jak w domu. Producent podaje, że limit temperatury przy jakiej można spać w tym śpiworze tzw. temperatura ekstremalna wynosi -52 ℃. To są rzeczywiste dane nie jak w przypadku masowych śpiworów, gdzie podane temperatury komfortu i limitu są oderwane od rzeczywistości.
Wiem bo mam i miałem kilka śpiworów innych firm a Cumulus nie ma sobie równych jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny.
Kolejną zaletą śpiwora Cumulus Alaska 1300 jest to że jest wypełniony naturalnym gęsim puchem, który ma fantastyczne właściwości termiczne. Dodatkowo ilość puchu jest chyba najlepiej dobrana do możliwości jego wszechstronnego wykorzystania. To znaczy jest go na tyle dużo aby spać na mrozie w samej bieliźnie ( i nie zmarznąć) i nie za dużo żeby dał się skompresować do rozmiarów zwykłego śpiwora i jest łatwy w transporcie. Jedyną wadą śpiworów z naturalnego puchu jest to, że jeśli są mokre tracą właściwości termiczne. Ale jeżeli nie śpisz pod gołym niebem (tylko w namiocie) i nie występuje ryzyko, że zostaniesz zmoczony przez deszcz lub śnieg to ten śpiwór jest idealnym wyborem.
Śpiwór ma 44 komory, które powodują, że puch się nie przesuwa, tylko jest równomiernie rozłożony.
Gdybym planował kolejną wyprawę wysokogórską zimą to ponownie wybrałbym ten śpiwór.
Puch naturalny gęsi w śpiworze jest lepszym wyborem niż wkład syntetyczny (nie raz się o tym przekonałem). Inaczej jest w przypadku kurtek - na zimowe wyprawy wysokogórskie doradzam kurtki z wkładem syntetycznym.
Do tego aby spać w zimie na mrozie np. w górach potrzebne są dwie rzeczy:
1. Taki jak na tej aukcji śpiwór Cumulus Alaska 1300
2. specjalny materac, który dobrze izoluje Cię od podłoża (materac też sprzedaje na innej aukcji)
Link do strony producenta śpiwora
https://cumulus.equipment/pl_pl/spiwor-puchowy-alaska-1300.html
Wiem że taki śpiwór to jest spory wydatek, ale wysoka jakość kosztuje i jeśli o niego zadbasz tak jak ja - to będzie ci służył wiele lat.
Dodatkowo, jak będziesz miał kiepski tani śpiwór to zamiast cieszyć się zimową wyprawą, zmarznięty po nocy możesz się rozchorować i będziesz tylko marzył o jak najszybszym powrocie do domu.
