Dzień dobry,

na sprzedaż widoczny na zdjęciach amplituner KENWOOD KR-2400. Proszę o przeczytanie opisu, jest to ważny element ogłoszenia. Zawarte są w nim istotne informacje dotyczące sprzedawanego sprzętu.

Amplituner ten kupiłem parę lat temu z ciekawości, chciałem się przekonać jak gra Kenio z niskiej półki. Posłuchałem parę tygodni, nacieszyłem się, poczym powędrował na półkę. O dziwo zdał egzamin, jego maniery zapisuję zdecydowanie in plus. Na moich kolumnach brzmienie jest zrównoważone, ładnie nasycone w całym paśmie, ciężko przyczepić się do czegokolwiek. Jest i trochę mięska na dole, i przyjemny, miękki środek, i wystarczająco detaliczna góra. Jak na budżetowy model jest całkiem przyzwoicie. Spodziewałem się, że będę chciał szybko go wyłączyć, a tymczasem wcale nie - niczym nie wnerwia, dźwięk jest gładki i przyjemny. Jeśli nie miałeś jeszcze do czynienia z Keniem, możesz śmiało walnąć sobie ten sprzęcik na początek - jest zupełnie niezły. Podłączam go rzadko, większość czasu tylko się kurzy, stąd decyzja o sprzedaży.

Moje kolumny: Wharfedale Diamond 9.6 po sporych zmianach, źródła: P5Q Pro (Wav, FLAC), CDP X 222 ES i czasem Alpha 2. WAŻNE: To są moje subiektywne wrażenia. Na moich kolumnach, w moim pokoju, z moją muzą. U Ciebie może zagrać inaczej!

USTERKI / STAN TECHN.

Przed sporządzeniem tego ogłoszenia Kenio grał kilka godzin i zasadniczo sprawował się dobrze. Zachowywał się stabilnie, grał czysto, nie grzał się, nie świrował. Niemniej przegląd na pewno by się przydał - przyciski od Loudness do Noise Fil mają niekontakty/są zabrudzone. Po ich użyciu dźwięk nie zawsze wskakuje na oba kanały, trzeba powtórzyć operację. Delikatny brum w głośnikach słyszalny z bliska, przy normalnym słuchaniu niesłyszalny. Potencjometry ogólnie ciche, tylko na początku potrafią lekko zatrzeszczeć. Wejścia AUX i TAPE w porządku, PHONO nie sprawdzałem. Tuner dość czuły, u mnie znalazł 5-6 stacji w stereo. Brak jednej (może dwóch) żarówki skali, wskaźnik siły sygnału sprawny. Wskaźnik tunera porusza się po skali gładko, tak jak powinien.

WAŻNE: teraz gra ładnie i działa, za godzinę może nie działać w ogóle - taki już urok sprzętów 20-sto, 50-cio i więcej-letnich. Proszę, abyś miał to na uwadze! Ten egzemplarz ma ca. pół wieku (!) na karku, zatem teoretycznie w każdej chwili może coś paść po prostu ze starości.

Ze względu na wiek amplitunera oraz ww. pierdoły nie dopuszczam możliwości zwrotu.

WYGLĄD

Cóż... zbyt piękny to on nie jest. Front po lewej zmasakrowany, po prawej i na parapetach (górnym i dolnym) rysy i obicia. Na szczęście napisy/nadruki są całe i w dobrym stanie, czym Kenio trochę się broni. Front warto by zdjąć i umiejętnie wyprać - zyska wtedy odpowiedni połysk. Skrzynia porysowana i trochę pokrzywiona, ale wciąż spełnia dobrze swoje zadanie. Wszystkie gałki/przyciski oryginalne i na swoich miejscach. Amplituner wyczyściłem zgrubnie naokoło, nie lepi się, nie śmierdzi. W środku nie grzebałem, nie regulowałem, wydmuchałem tylko trochę kurzu. Do serwisu bajka sprzęcior - obudowa na kilka śrubek, front też na kilka śrubek, w parę minut Kenio rozebrany do gaci. W środku dużo miejsca, wszystko ładnie dostępne, żadnych zagadek konstrukcyjnych. Banał i sztampa, tuningować i usprawniać można w opór. Końcówa wygląda dobrze, może to nawet oryginał (dwie pary komplementarne Toshiby). Pełna dokumentacja zdjęciowa jest do dyspozycji.

PO ZAKUPIE

proszę o odbiór osobisty. W granicach 3-miasta mogę Tobie sprzęta podrzucić w cenie paliwa. Wysyłka możliwa, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za to, co będzie działo się z Keniem w drodze. Może upaść, może zaginąć, spłonąć, wysublimować. Potrafię porządnie zapakować, lecz na poczynania kurierów nie mam najmniejszego wpływu.

Na wpłatę czekam 2 doby, Kenwooda wystawiam również na innych portalach.

Pozdrawiam wszystkich melomanów lubiących stare sprzęty!

5-0-2 6-0-5 9-3-5