Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca. Inni, tacy jak Marcin i Paulina, woleliby pewnie zjawić się tam z własnej woli i w nieco przyjemniejszych okolicznościach. Chwilowo są jednak za bardzo zajęci ratowaniem własnej skóry, żeby o tym myśleć. I choć ciąg dalszy nastąpi, to nie wszystkim to wyjdzie na dobre i nie każdy wyjdzie z tego żywy...

Powieść „Chechło” Pauliny Świst, to kontynuacja książki „Paprocany”
Akcja toczy się trochę ponad rok od momentu zakończenia wydarzeń z poprzedniego tomu. Paulina jest młodą, ambitną kobietą, która straciła prawo do wykonywania zawodu po tym, jak oskarżono ją o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. A wszystko to za sprawą jej byłego partnera. Aby móc się utrzymać, pracuje w Urzędzie Gminy nieopodal jeziora Chechło. Jako prawniczka przyzwyczaiła się do wygodnego i luksusowego życia. Pensja z budżetu państwa nie wystarcza jej na zbyt wiele, a ponadto musi spłacać zaciągnięte długi.

Paulina wieczorami pracuje również jako kelnerka. Podczas jednego z dodatkowych zleceń poznaje Marcina, przystojnego prawnika, który od razu robi na niej wrażenie. Kobieta nie jest w stanie oprzeć się jego urokowi, co kończy się upojną nocą. Marcin nie boi się rzucić ciętą ripostą i zawsze wie, co powinien zrobić. Paulina jednak jeszcze nie wie, że poznanie go oznacza dopiero początek jej kolejnych problemów. Nie ma pojęcia dokąd może zaprowadzić ją ten romans.

Kim jest główna bohaterka książki „Chechło”?
Paulina uparcie dąży do zamierzonego celu, jest wytrwała i nigdy nie boi się sięgać po to, czego pragnie. Po tym, jak straciła wszystko, musi od nowa walczyć o swoją dobrą reputację. Kiedyś to właśnie ona wchodziła do baru w modnych i drogich ubraniach, nie martwiąc się o to, jaki rachunek zapłaci, a teraz stoi po tej drugiej stronie.

Niecenzuralny język, sarkastyczne riposty, zuchwali bohaterowie i wyraziste sceny seksu, to charakterystyczne cechy stylu Pauliny Świst, których nie brakuje w powieści kryminalnej „Chechło”. W tej historii pojawia się również sporo humoru, wątków sensacyjnych, dynamicznej akcji, intryg, tajemnic, czy skomplikowanych wydarzeń. A sympatycy Śląska z pewnością znajdą tutaj wiele regionalnych odnośników.