Witam, mam do zaoferowania moje ukochane Commodore 64. Komputer przetrwał w szafie na ubrania. Gdy go znalazłem natychmiast się ucieszyłem. Dokupiłem cartridge Kung Fu Flash i odleciałem. Ten cart daje nową młodość Commodorowi. Ale do rzeczy. Komputer nie jest znaleziskiem piwnicznym, strychowym czy garażowym. W związku z tym nie jest z korodowany i śmierdzący. Przetestowałem go dość intensywnie grając w różne gry. Zatem są sprawdzone obydwa gniazda joysticków, klawiatura i łącze, w które wpina się cartridge. Dźwięk i obraz chodzą super. Commodore ma wszystkie części oryginalne w tym chyba śrubki. Nie pamiętam żeby ktoś w nim grzebał. Mamy tutaj zatem starego sid’a, który brzmi kosmicznie. Odpaliłem sobie program emulujący klawiszowy instrument muzyczny. Naprawdę kosmiczny dźwięk. Komputer nie był wybielany, czyszczony, modyfikowany. Pełen oryginał, a takich jest obecnie niewiele. Niestety nie zachował się karton. Sprzedaję samą jednostkę centralną plus zasilacz. Kung Fu Flasha sprzedam na innej aukcji ale dopiero wówczas, gdy Commodore znajdzie nowy dom. Joysticki, gry, kable i bałagan na biurku nie są przedmiotem aukcji. Liczę, że Commodore znajdzie nowy kochający dom. ;) Albo, że go nie znajdzie i zostanie ze mną. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zakupu. Cena jest wypadkową tego, że to sprawdzony sprzęt, który nie jest ofiara zalania czy wilgoci. Poza tym kopie tego komputera są czasem droższe od oryginału, a mogę zaręczyć, że z Kung Fu Flashem, to doskonały sprzęt, a do tego pierwsza wersja z brązową klawiaturą. Jeszcze raz życzę wszystkiego, co najlepsze i zapraszam do zakupu