Cena dotyczy 1mb
(chcąc kupić 2mb - kliknij 2szt. itp. lub skontaktuj się ze mną)
Proszę też o wskazanie koloru: CZARNY / CZERWONY / ZIELONY
Valab to firma Tajwańska, która od podstaw buduje swoją renomę. Jest też producentem "surowych" produktów i podzespołów dla renomowanych producentów z Zachodu, którzy dodając stosowną konfekcję i marketing licencjonują dany wyrób*.
Sprzedawany przeze mnie drut jest odpowiedzią na liczne zapytania od zwolenników produktów DIY, którzy oczekują wysokiej jakości za umiarkowaną cenę.
Przewodnikiem jest posrebrzana miedź OFC - 1 drucik solid core o przekroju 1mm (#18AWG) w grubej teflonowej otulinie* (średnica zewnętrzna 2mm).
Wokół przewodnika nawinięty jest spiralnie "drucik" (z tworzywa sztucznego)
"Drucik" ten pełni 2 funkcje:
* stabilizatora
(Drgania przewodnika powodują jego przesunięcie wobec otaczającego go pola magnetycznego. Te "ruchy powodują szkodliwe nakładanie się fal elektromagnetycznych = wprowadzają zakłócenia. Dlatego też renomowani producenci w swych topowych produktach starają się niwelować zjawisko drgań na wszelkie znane sposoby)
* izolacji powietrznej
(Dzięki spiralnemu, równomiernemu nawinięciu, warstwa pierwszego izolatora jakim jest teflon została odsunięta od przewodnika. Stosując takie rozwiązanie producent uzyskał pustą przestrzeń, która działa jako dodatkowy izolator przez resztkami zakłóceń RFI/EMI , które przebijają się przez warstwę teflonu
*Warstwa zewnętrzna - najlepsze z rozwiązań gruby teflon.
Posiada świetne właściwości zarówno jako izolator prądowy, amortyzator drgań (jest stosunkowo miękki), jak i "tarcza" przed niechcianymi zakłóceniami RFI/EMI
Jest to technologia zastosowana przez firmę Nordost w modelu Valhalla
W przeciwieństwie do drutów jubilerskich sprzedawany przeze mnie przewodnik zbudowany jest z miedzi OFC (99.99% czystości).
Wg producenta drut jest do dedykowany do takich projektów jak:
- przeróbki wzmacniaczy
- zwrotnice, połączenia wewnętrzne kolumn audio
- tworzenie własnych kabli głośnikowych
- przewody zasilające
* Opcjonalnie proponuję państwu pełne zakonfekcjonowanie kabla
1) Czemu nie czyste srebro ...?
2) Czemu nie czysta miedź ...?
ad. 1. Pięknie eksponuje górę i środek, ale zaniedbuje dół. Efekt końcowy jest mocno "szeleszczący" ze wstydliwym dołem.
ad. 2. Mięsisty bas, fajna scena, ale lekko wycofany środek i nieco "zamulona" góra.
Oczywiście od tego są chlubne wyjątki, gdzie producenci przez odpowiedni oplot, konstrukcję wewnętrzną kabli, czystość miedzi i inne zabiegi potrafią w znaczny sposób poprawić parametry przewodnika. Nie mniej w przypadku samego drutu - w 90% efekt jest taki jak w pkt 1 i 2.
Ktoś mądry wymyślił połączenie obu tych metali co dało skutek taki, że wady jednego metalu zostały zamienione zaletami drugiego.
Oczywiście to wszystko i tak można rozbić o kant ... czegoś miękkiego jeśli taki "drucik" włożymy do paszczy lwa w postaci swoich urządzeń "elektrycznych". Powstające tam zakłócenia RFI/EMI wniosłyby tyle niekorzystnych zmian, że zakup tego kabla uznałbyś za nietrafny.
Odpowiedzią na to jest opisana izolacja teflonowa.
No i tyle ...
Jednym słowem polecam ...
Na innych moich aukcjach dostępne inne produkty DIY
Masz pytania - pisz maila / dzwoń.
Z przyjemnością na nie odpowiem, być może doradzę
Przemek
