Dysk w doskonałym stanie — jak NOWY.

"Okruchy dnia" to precyzyjnie przemyślany film. Są w nim emocjonalne wstrząsy, ale rozgrywają się w cieniu, w podtekstach i w zakamarkach ... w tajemnicy. Opowiada smutną poruszającą historię — w trzech odsłonach.

Sama historia, przynajmniej wśród wielu osób po czterdziestce ... no po pięćdziesiątce, powiedzmy, powinna być dobrze znana. Książka Ishiguro o prywatnych udrękach starzejącego się kamerdynera zdobyła nagrodę Bookera w 1989 roku, a w 5 lat później film Jamesa Ivory otrzymał osiem nominacji do Oskara i do dzisiaj ma imponujący współczynnik pozytywnych recenzji 96/100 na Rotten Tomatoes.

n.b. Hopkins, który zdobył niedawno drugiego Oscara za rolę w filmie "Father" zawsze był wybitnym aktorem, od wczesnych drugoplanowych ról, po doskonałe role główne w takich filmach jak "Shadowlands" czy słynne "Milczenie Owiec". Jednak jego rolą najlepszą bez wątpienia jest występ w tym filmie. Jako Stevens, kamerdyner lorda Darlingtona, jest żywym ucieleśnieniem bohatera powieści Ishiguro. Trudno wyobrazić sobie innego aktora grającego z taką elegancją, niuansami i niedopowiedzianą udręką, w której każde spojrzenie i gest mówią tak wiele.