Dwumas był założony na samochodzie przez 3 dni. Auto trafiło do mnie z potężną nie szczelnością silnika i skończoną dwumasa. Po zrobieniu silnika i sprzęgła w coś po rozgrzaniu zaczynało piszczeć. Pierwasza myśl że wadliwy dwumas po wymianie na kolejny nowy - to samo. Okazało się że po doszczelnieniu silnika piszczał zawór odmy w pokrywie zaworow... po wymianie pokrywy wszystko okej ja jednak zostałem z praktycznie nowa dwumasą. Chcę odzyskać choć część kasy - mnie kosztowała 1390zl w sklepie. Zapraszam z propozycjami.