Buciki dziecięce z historią.

Kupiłem je od babci Krysi, którą można spotkać przy Placu Grunwaldzkim koło Smylo i Żabki. Babcia Krysia chowa się w przejściu poniżej linii gruntu, jakby nie miała odwagi nikomu przeszkadzać. Zauważyłem ją idąc do Żabki po papierosy. Po krótkiej rozmowie okazało się, że w ten sposób dorabia do emerytury, która, mówiąc krótko, nie rozpieszcza.

Buty były przeznaczone na prezent dla koleżanki. Z różnych względów, nie są już potrzebne.

Jeśli znajdzie się ktoś chętny na buciki, będę wystawiał więcej rękodzieła babci Krysi. Mam nadzieję, że dzięki temu poczuje się potrzebna, poczuje się częścią społeczeństwa, i dorobi na leki / czynsz.

Gdyby ktoś potrzebował innego koloru, rozmiaru, cokolwiek innego z dzianiny - proszę o kontakt ze mną lub bezpośrednio przy Pl. Grunwaldzkim. Mam też tel do babci, udostępnię za jej zgodą.

Tytuł credits: Ernest Hemingway