Kareciaki wprowadził do życia N. Bonaparte aby jego oficerowie podnieśli swą dyscyplinę i punktualność. Pracę nad Kareciakami rozpoczął Abraham-Louis Bregeut (1746-1823) ur. w Neuenburg w Szwajcarii. Były one przewożone w specjalnych pudełkach z drewna a na dodatek obite, czy tez oklejone delikatną skórą. W tamtych czasach wykonanie takiego zegarka nie było tanie, a podczas podróżny Karetami lub Dorożkami nie należało do najwygodniejszych i bezpiecznych, dlatego tak były ochraniane. Obecnie mówi się kominkowy ale to mija się trochę z prawdą no cóż. Ten egzemplarz został wykonany w Szwajcarii jego wykonanie i dokładność odlanych i wyfrezowanych elementów należna do najwyższej póki naszych czasów. Wszystkie elementy tego zegarka to ręczna robota, a jego elementy są pokryte 18K złotem. Ten mosiężny zegarek jest po przeglądzie i jest na dokładnym 8 dniowym punktualnym chodzie. Szkiełka wykonane są ze szkła krystalicznego. Wysokość niecałe 14cm bez uchwytu szerokość 10cm a głębokość prawie 9 cm. Ten Matthew Norman to nr.: Katalogowy 1751/81 ich produkcja była ograniczona tak, że tych egzemplarzy nie ma wiele na świecie... .Mechanizm wyposażony jest w godziny, minuty, dni miesiąca oraz dni tygodnia, również w budzik, fazy księżyca oraz repetycję, czyli wybijanie ostatniej godziny. Zegarek jest po przeglądzie, wymyty wyczyszczony i naoliwiony syntetycznym olejem. Waga to niecałe 4kg. Jeżeli w czymś się mylę to z góry przepraszam.