Książka Gwardziści Sport Milicji I Bezpieki w Bydgoszczy to próba ukazania w formie opowiadań innego niż powszechnie rozpowszechnianego w dobie PRL oblicza milicyjnego klubu z Bydgoszczy. Tematyka ukazana jest na fotografii (spis treści)
To lektura nie tylko dla kibica klubu, a kto wie czy nie bardziej nawet dla ludzi kochających sport, historię miasta, regionu, kraju w ogóle.
W Jaki sposób bydgoska Gwardia zbudowała swój regionalny dream team w latach 50. XX wieku. Dlaczego pierwsza miejska Polonia (1920-49) nie miała szans na prawdziwą reaktywację? Książka przybliża mroczne kulisy nieudanej próby powrotu niepodległościowej Polonii na mapę miasta w sezonie 1956/57.
Pokaże skąd milicyjni działacze brali dewizy na szybki sprzęt dla żużlowców pod koniec lat 50 . Jest wątek jak partia pomogła pozyskać Józefa Bońka z Zawiszy do Polonii.
Opisuje działalność sekcji LA, gdzie w jednym roku nagle większość lekkoatletów z Gwardii ucieka do Zawiszy.
Przybliżę na bazie materiałów IPN sytuację gdy ZOMO po raz pierwszy użyło pałek w Bydgoszczy przeciwko kibicom i wcale to nie byli fani Zawiszy - mowa o rozgonieniu kibiców Polonii po awansie w 1957 r. do I ligi gdy fetowali sukces na środku boiska. Przybliżę kulisy, oddając głos małżonce, ucieczki Bolesława Procha w 1987 r. do Niemiec. Są też lżejsze tematy budowa Torbydu jego otwarcie z grą Kanadyjczyków w barwach Polonii. Ukazuje sylwetkę wielkiego polonijnego gawędziarza - piłkarza, trenera (kresowiaka) Jana Leszczyńskiego. Przybliżam 5O lecie klubu ukazując fakt jak tzw. biało czerwoni Poloniści zbojkotowali święto nieswojego klubu.... Poruszam też inne trudne tematy, karnawał Solidarności na naszym bydgoskim podwórku a Polonia. Pochylam się także w zakończeniu książki nad wydarzeniami z przed 20 lat, gdy rozwiązano BKS Polonia.