Sprzedaję na moich aukcjach przedmioty, które kupiłam i których albo wcale nie używałam albo (tak jak może to być w przypadku niektórych książek) po prostu przekartkowałam. Jeśli noszą jakieś oznaki „użytkowania” (okładki) od leżenia/stania na półce, to zobaczysz to na zdjęciach.

Na tej aukcji książka, którą kupiłam (gdy miałam zajawkę na Włochy) i nie używałam. Dosłownie raz przeglądałam po zakupie i skutkiem tego jest to, że dwie strony są delikatnie jakby „pomarszczone”? Nawet nie wiem, jak to nazwać. Trochę tak, jakby skapnęła Ci na kartkę odrobina czystej wody. Nie przypominam sobie czy coś takiego miało miejsce, bo po prostu uczciwie nie pamiętam, ale tak to dla mnie wygląda.

Później cały czas stała na półce. Oglądałam ją przed wystawieniem i nie widzę (poza wspomnianym) żadnych śladów żebym coś z nią robiła. Gdyby nie to, wystawiłabym jako „NOWA”.

Jest już niedostępna na rynku wydawniczym, więc może Ty się z niej ucieszysz.

Nie palę, więc książka nie ma zapachu tytoniu.

Jestem osobą prywatną, proszę o przemyślany zakup.

W razie jakiś pytań, proszę śmiało pytać.