Maszyna Lee Crock'a

„Lee Crock Machine” lub „Aura Cleaner” to niewątpliwie jedno z najciekawszych obecnie urządzeń o szerokim spektrum oddziaływania na organizm jakie funkcjonują. Twórca urządzenia przeprowadził badania na 10 tys. ludzi. Wyniki były doskonałe. Miał spore kłopoty z FDA (Federalna Agencja Leków i Żywności ) i sądami. Wybronił się bowiem nigdy nie twierdził iż urządzenie leczy kogokolwiek lub cokolwiek, i tego nie można mu było udowodnić. On tylko twierdził iż urządzenie wspomaga ciało w procesie samoleczenia przez wypłukiwanie toksyn które powodują problem. Swoje urządzenie nazywał też systemem terapii aury.

Urządzenie to stosowano z powodzeniem do leczenia, między innymi, takich dolegliwości, jak:
– pewne rodzaje raka
– choroba Alzheimera
– reumatyzm, artretyzm
– niedomogi nerek
– serca i płuc
– utrata słuchu
– różne bóle
– migreny
– epilepsja
– choroba Hodgkina (ziarnica złośliwa)
– zadyszka, duszności
– infekcje wirusowe
– oraz inne stany chorobowe.

Więcej informacji na temat urządzenia w czasopiśmie Nexus nr 34 (2/2004) dostępnym na stronie http://porady.uzdrawianie.org/wp-content/uploads/2015/01/Oczyszczacz-Energii-Lee-Crocka.pdf

Budowa urządzenia

Jest bardzo prosta. Metalowy ekran (może to być np. elastyczna drobno oczkowa siatka metalowa lub nawet folia aluminiowa) jest cyklicznie, co 15 min przełączany między dodatnim i ujemnym biegunem baterii o napięciu 3 do 4,5V o sporej wydajności prądowej która składa się z 10 ogniw 1,5 V połączonych szeregowo-równolegle (trwałość baterii: kilka lat). Celem zachowania wysokiej dokładności przełączania napięcia zastosowano oparty na mikroprocesorze multiwibrator sterujący (inne techniki dają wysoce niezadawalające rezultaty).

Nie może mieć miejsca sytuacja, iż wspomniane 15 min jest przekroczone. Dlatego na ewentualność np. braku napięcia z sieci, urządzenie automatycznie odłącza się od ekranu którym steruje. Multiwibrator zasilany jest napięciem stabilizowanym 12V, a energia do tego czerpana jest z 12V niestabilizowanego zasilacza sieciowego który w żaden sposób nie jest dołączony do ekranu.

Jak używać

Ekran o wymiarach 50 x 180 cm umieszczamy pod kocem lub materacem (niektórzy montują w wersalkach, tapczanach na stałe). Pojedynczym przewodem dołączamy do jednostki głównej, wciskamy przełącznik i.... kładziemy się do łóżka!

Zgodnie z „testimonials” na stronach anglojęzycznych i doświadczeniami ludzi w Polsce można spodziewać się natychmiastowego rozpoczęcia procesu oczyszczania organizmu. Kto wie o związku zatrucia/zanieczyszczenia (szerokie pojęcie, prawda? Szkoda że tak mało ludzi wie o co chodzi) organizmu z chorobami dla tego sprawa jest oczywista... To stół operacyjny natury. Zgodnie ze wspomnianym wyżej artykułem w Nexusie wyniki są rewelacją.

Kolor moczu jest intensywniejszy. U niektórych proces jest tak intensywny, iż np. już po paru dniach trzeba zrobić jedno czy parodniową przerwę. Zawsze więcej pić!!!

Urządzenia wydaje się działać na kilku płaszczyznach. Wielu ludzi podaje iż po najdalej 20min leżenia na macie przechodzą wszelkie bóle. Twierdzą iż można znieczulić np. stłuczenie. Niektórzy świetnie śpią. Inni czują się pobudzeni. Może dostajemy to czego potrzebujemy?

Tak czy owak, to stosunkowo nowe urządzenie, należy się samemu obserwować.

Jak to działa?

Tu jest problem. Chyba nikt nie wie. Można budować różne teorie, ale nawet wynalazca nie prezentuje tu żadnej teorii. Interesujące, że szczególnie elektronicy nie mogą się pogodzić ze sposobem w jaki urządzenie pracuje. Przecież tu nie płynie żaden prąd!

Uwaga!

To urządzenie nie leczy Twoich chorób. Jeśli kupisz, robisz to tylko dla osobistych prób i doświadczeń. W razie choroby zwróć się do lekarza.

Dodatkowe informacje:

• nowe baterie!!!

• sprzedaje bo mam 3 takie w domu, które cały czas używam. Okazało się jednak że można podłączyć 2 maty do jednego urządzenia (poprzez przejściówkę) wiec jedno sprzedaje.

• dodatkowa mate można dokupić u producenta, Pana Roman (663 525 717)