Witam serdecznie.
Oferuję świetny wzmacniacz stereo, jak w temacie 100 % sprawny technicznie.

Brzmienie jest szybkie i zwiewne, ale jednocześnie niewychudzone i niemęczace. Przy tym wszystkim jest to granie muzykalne i wciągające.
Naima uwielbiam, za stopę perkusji, która kopie tak fajnie , że az noga sama lata w rytm muzyki. Najlepsze , że nie jest to taki kick pozbawiony mięsistości, płytki i beznamiętny . Mięsko jest, ale nie rozlewa się. Zapewne odbywa się to kosztem zejscia, ale ja nigdy nie walczyłem w muzyce o te najniższe herce. Średnica jest podobna jak bas, konkretna, detaliczna jednocześnie melodyjna - nie jest sucha i kliniczna. Góra tak samo dzwięczna, ale nie za wszelką cenę, przez co nie kłuje po uszach, a przekazuje wszystkie informacje.

Wzmacniacz kupiłem rok temu i od razu wymieniłem w nim gniazda głośnikowe na solidniejsze, bo te Naimowe przerywały na moich wtykach. Ponadto człowiek, który mi to robił ( konstruuje kondycjonery audio) wymienił nietrzymajace parametrów tranzystory na nowe dobrej firmy. Zatem, jak widać wzmacniacz był grzebany, aby to co stare i zużyte poprawić.
Zachwycony brzmieniem nie przypuszczałem, że go kiedykolwiek wystawię .
Jeśli ingerencja we wzmacniacz zniechęca Cie do jego kupna Drogi czytelniku, a masz do tego zupelne prawo - to nie zaprzątaj sobie głowy moją aukcją.
Wzmacniacz ma ponad 20 lat, więc osobiście uważam, że jeśli ktoś napisze, że ma oryginalny to super, ale czy to wszystko trzyma parametry po tylu latach?
W upgrade włożyłem kilkaset złotych, których wiem, że nie odzyskam, ale za to przyszły właściciel ma pewność, że ma wzmacniacz odświeżony i niewymagajacy wkładu finansowego.
(Nawet rozrząd i pompa wody wymieniona :-D)

W zestawie oryginalny karton, manual, pilot i te śmieszne interkonekty Naima na kablu Mogami 2549. Mam też oryginalne plytki preampu gramofonowego, ale z kupnem gramofonu zawsze mi jakos nie po drodze. Oczywiście dokladam je ze wzmacniaczem. Pierwszy lepszy elektronik je zainstaluje, bo ponoć w obwód gniazda rca się je wlutowuje.

Co jeszcze?
Wzmacniacz do odsłuchania i porównania z lampą Haiku Audio, bo jeden z dwóch tych wzmacniaczy muszę sprzedać. Zwyczajnie potrzebuję odzyskać trochę pieniędzy. Każdy audiofil, wie o czym mówię. Pewnie nie ja jeden mam na szafie 2 wzmacniacze a trzeci w systemie.

Może niedługo wystawie jeszcze Arcama Alpha 10, który pracował 2 lata u mnie jako końcówka do głośnika centralnego, ale może jednak rezerwowy wzmacniacz powinien być?

Drogi czytelniku, starałem się uczciwie opisać sprzedawany przeze mnie sprzęt. Jestem pasjonatem audio od lat, ale niestety z zarobkami nie na to hobby. Dlatego też jeśli coś sprzedaję to chce, aby ktoś kupił i był zadowolony, tak jak ja zawsze chciałbym coś kupić, z myślą, że mam doczynienia z osobą uczciwą.
Znam kazdy aspekt sprzętu , który posiadam, bo jest dla mnie jak "rodzina" , a nie, że przywiozlem z Niemiec, poczytałem na Audiostereo ile to warte i wystawiam jeszcze z opisem ze sponsorowanej recenzji.
Kończę to wypracowanie, jednakże skoro już się tak rozpisałem to raz jeszcze potwierdzam , że wystawiam swój sprzęt, który użytkuję i jest on wolny od wad ukrytych. Pozdrawiam