Prosty alkomat. Bez ustnika - wyłącznie dmuchanie w szczelinkę. Zasilany dwoma bateriami mini paluszkami AAA (bez baterii w zestawie). Sugeruje wymianę bateryjki-pastylki podtrzymującej zegar (ta jest). Urządzonko ma w swoich opcjach termometr, zegarek, budzik. Wymiary dla orientacji przyłożone na jednym z ostatnich zdjęć. Do profesjonalizmu mu daleko, bardziej gadżet "dla zorientowania się" ;) . Obudowa pokryta tą plastiko-gumą antypoślizgową. "Mięsiste" etui ochronne zapinane na rzepa.
Dorzucam bonusa. Jedno opakowanie testera jednorazowo (ten popularnie zwany balonik - dawny wyposażenie Milicji Obywatelskiej :) ).
Tutaj (kopiuj/wklej) jest instrukcja obsługi (od strony 61 po polsku).
https://manuall.pl/clatronic-at-3260-alkomat/
Wszystko starałem się pokazać na zdjęciach. Na fotkach mogą się przyplątać kosmki białych kudłów. To niestety import od białego kota, który mi się oczywiście musi pałętać pod nogami w trakcie robienia zdjęć.
Za tyle kupujesz za ile wylicytujesz. Odnośnie wysyłki proponuję po prostu paczkomat i wcześniejszą wpłatę po zakupie. Tak teraz najszybciej, najprościej i najtaniej (za pomocą płatności – pośrednictwa allegro). Sprzedany przedmiot pakuję w bąble, kartonik – tak aby go kurierzy nie skrzywdzili w transporcie.
Sprzedaję wyłącznie prywatnie, użytkowane przeze mnie rzeczy, które stają się dla mnie zbędne. Nie mam „żyłki Janusza handlowca”, po prostu chcę je sprzedać za tyle, ile ktoś będzie chętny zapłacić i przekazać nowemu posiadaczowi. Prośba o nie pisanie do mnie głupotek, negocjacji cen o pięć złotych mniej. Na takie wiadomości nie będę odpowiadał (wszak widać, za jakie symboliczne kwoty wystawiam). Dziękuję. Serdeczności dla Wszystkich czytających.