Skrzypce były kupione używane. Ja korzystałam z nich niecały miesiąc. Według poprzedniego właściciela, skrzypce są niesygnowaną manufakturą, a na podstawie opinii lutnika, instrument ma brzmienie niczym instrument z wyższej półki. Do perfekcyjnego brzmienia potrzeba jedynie wymienić struny oraz podstawek (który akurat można kupić za parę złotych) oraz strunociąg (również można nabyć za paręnaście złotych). Najlepszą opcją będzie wizyta u lutnika. Ja sprzedaję, ponieważ nie ma u mnie takowego w okolicy, więc muszę zdecydować się na kupno nowego instrumentu.

W gratisie dorzucam leciutko zużytą kalafonię Thomastik Dominant Rosin No. 203 (posiada dobre opinie) oraz smyczek ze względu na to, że również wymaga renowacji lub kupna nowego.

Możliwość wysyłki, bądź odbiór osobisty.