Dywan przywiozłem z Austrii. Były właściciel powiedział, że ma on około 80 lat, a w jego posiadaniu był od kilkunastu i cały ten okres leżał zwinięty, nieużywany, z wyjątkiem niedawnej wycieczki do czyszczenia.
Osobiście nie jestem znawcą, dlatego pojechałem z nim do Krakowa na
ul. Sienną, w celu uzyskania informacji na jego temat i wyrobienia certyfikatu. Niestety Pan oznajmił, że nie zajmują się już profesjonalnymi wycenami z certyfikatem i że w Polsce ciężko dziś, o taką usługę.
Obejrzał go i stwierdził, że faktycznie może mieć ponad 60 lat, jest bardzo dobrze zachowany, wełniany, wykonany koczowniczo, a styl wzorów typowo Turkmeński.
Świetny prezent dla kogoś, kto ma na niego warunki, a takich antyków z czasem będzie tylko coraz mniej.
Więcej informacji udzielę telefonicznie.