Tatuażysta z Auschwitz
Morris Heather

Obozy koncentracyjne, jakie hitlerowskie Niemcy utworzyły na terenie naszego kraju, były miejscem eksterminacji tysięcy Żydów. Jak wielu ludzi straciło życie w komorach gazowych, zmarło z głodu i wycieńczenia, nikt nie jest w stanie tak naprawdę oszacować. Jednym z największych obozów było Auschwitz – Oświęcim. Morris Heather przedstawia w swojej książce obozową rzeczywistość z perspektywy Lalego Sokołowa. Kim był tytułowy „Tatuażysta z Auschwitz”?
Prawdziwa historia

W książce „Tatuażysta z Auschwitz” Heather Morris opowiada historię Lalego Sokołowa, który w obozie koncentracyjnym zajmował się tatuowaniem numerów na ramionach więźniów. Przez ponad 50 lat mężczyzna ten milczał na temat tego, co widział, czego doświadczył i co wolałby raz na zawsze zapomnieć.

Wtajemniczył on autorkę w swoje losy od chwili, gdy, mając zaledwie 26 lat, w 1942 roku trafił do Auschwitz. Wiedział, że będzie tatuować numery przybywającym do obozu więźniom i tym samym naznaczać ich na całe życie. Jego obowiązki sprawiły, że pomimo osadzenia mógł przemieszczać się po całym Auschwitz.

Cichy bohater

Po lekturze „Tatuażysty z Auschwitz” dowiesz się jeszcze więcej o obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu i o tym, jak wyglądało w nim życie. Możesz odnieść słuszne wrażenie, że bohater maksymalnie wykorzystał swobodę, jaką dawało mu jego zajęcie. Pomagał innym osadzonym, wykazując się odwagą i hartem ducha.

Książka Heather Morris napawa otuchą, że nawet w tak tragicznych okolicznościach, jakie panowały w obozie, więźniowie mogli poczuć porywy serca i po prostu się zakochać. Tak też i było z Lalem, który zakochał się we współwięźniarce, Gitcie. Jak potoczyły się ich losy? Czy przetrwali piekło, jakie zgotowali im i tysiącom innych ludzi naziści? O tym przekonasz się po lekturze tego dzieła!