O przedmiocie

Jest to plik .pdf zawierający tłumaczenie na język polski książki Gary Flowera i Billa Kurtza Pinball: The Lure of the Silver Ball. Dzieło to uznane zostało przez miłośników za kultowe i zawiera bogato ilustrowane opisy flipperów począwszy od lat trzydziestych, a skończywszy na latach osiemdziesiątych XX wieku. Plik tłumaczenia zawiera linki do zdjęć flipperów wykorzystanych do ilustracji oryginalnej książki, a także wszystkie podpisy pod zdjęciami w oryginalnej książce przetłumaczone na polski.

Tytuł – Flipper: Powab srebrnej kulki
Wydawnictwo – Własnym Sumptem
Rok wydania – 2016
Ilość stron – 74

Ponieważ, jak się okazało, byłem jednym z pierwszych nabywców tłumaczenia książki Gary Flowera i Billa Kurtza – Pinball: The Lure of the Silver Ball, jego autor Val B. poprosił mnie o napisanie krótkiej recenzji. Cóż, nie mam specjalnego doświadczenia w pisaniu recenzji, ale trudno.

Po pierwsze, jak tylko natknąłem się na aukcję z tym tłumaczeniem (Flipper: Powab srebrnej kulki), pomyślałem – wariat, albo to jakiś niesamowicie zakręcony na punkcie flipperów gość!
Sprzedawać tłumaczenie książki kosztującej w Stanach od 30 do 50 dutków, za niecałe 10 USD!? Ostatnio za parę kartek technicznego tekstu, anglista skasował ode mnie dwie setki złociszy. Pewnie, myślałem sobie, gość „przemielił” tekst przez googla i żeni teraz na allegro :-)
Jednak po przeczytaniu załączonego fragmentu i odsyłacza ze wstępem zmieniłem zdanie. Kiedyś sam próbowałem tłumaczyć tę książkę i poległem na specjalistycznym słownictwie. Postanowiłem, że zaryzykuję i wydałem 39,99 zł.
Powiem Wam szczerze nie żałuję. Val B. zna się na rzeczy. Widać, że zna flippery nie tylko z opisów. grał na nich i nimi operował, a przede wszystkim je lubi. Przyznał to zresztą w późniejszej korespondencji mailowej jaką z nim prowadziłem.
Książkę przeczytałem jednym tchem. Znałem już wcześniej angielski oryginał i tłumaczenie jest spoko.
Wiedzieliście np. że Ballyho kosztowało w 1931 roku $16 i sprzedano ponad 100.000 egzemplarzy tego automatu, od którego nazwy później powstała firma Bally (moja, kurde ulubiona!). Albo kto by wpadł na pomysł „toczostyka”, czy nazwania gobble hole – „głębokim gardłem”.
Pomysł z linkami do zdjęć na ipdb jest super. Autor tłumaczenia zadał sobie dużo pracy.
Dzięki linkom, które zastępują w tłumaczeniu oryginalne zdjęcia z książki można wyrobić sobie pełniejszy obraz opisywanych modeli.
Co więcej, autorowi udało mu się w pełni oddać gawędziarski klimat oryginału. Takich informacji o flipperach nie znajdziecie nigdzie indziej. A poradnik, na co zwrócić uwagę kupując flippera – bezcenny. I to wszystko za cenę jednego wtyku do CPU Williamsa. Polecam.”

Zybi2005

Stan Bardzo dobry
Waga produktu z opakowaniem jednostkowym 0 kg
Zgłoś naruszenie zasad
Oferta: ae7abb68-50a6-4ad0-90dc-f7de37b5e3bc

Podobne wyszukiwania