Ja to p**lę, Ledwo wstałem na nogi, to znów te obostrzenia i kombinacje rządu. Zamknąłem firmę w p**
Sprzedam zadbanego nie bitego Jumperka. L4H3 Maxi długi (4m wewnątrz) i maxi wysoki (ok 2,20m wewnątrz. Auto prywatne. Jeszcze niedawno prowadziłem firmę trudniąc się montażem okien i drzwi i auto jest przystosowane właśnie pod tą działalność. Niestety w dobie kryzysu zdecydowałem o zamknięciu działalności. W ubiegłym roku wymieniłem kompletne zawieszenie na TRW. Wymienione hamulce. Wyposażyłem go w kamerę cofania, zrobiłem zabudowę dla narzędzi i materiałów montażowych, oświetliłem pakę. Olej i filtr wymieniony, klima napełniona, filtr kabinowy nowy. Na jednej z budów uszkodziłem szybę- jest wstawiona nowa razem z nowymi wycieraczkami, żeby nie rysowały. Radio fabryczne, sterowanie z kierownicy, elektryczne szyby, lusterka. Przegląd jest (15.04.2020) OC lipiec 2020. Auto bardzo zrywne. Autentyczny przebieg. Wszystko robione na bieżąco ponieważ było potrzebne każdego dnia i nie mogłoby stać, bo przynosiłoby straty.
Z racji tego, że nie wiadomo kiedy skończy się ta cała pandemia- nie wiem kiedy i czy w ogóle wrócę do swojego fachu. Teraz samochód stoi nie generując zysków, a niedługo będzie przynosił straty (OC NW) dlatego też niech posłuży komu innemu. Polecam