"To mądra książka, emanująca współczuciem, lecząca zbłąkane dusze i rozdarte serca - a nade wszystko - wzywająca wszystkich ludzi wiary do uznania ich odwiecznego braterstwa. " - Wojciech Eichelberger
Autor wypowiada to, co zaprząta głowę, co leży na sercu i na wątrobie, a także to, co ością staje w gardle każdemu człowiekowi - niezależnie od tego, czy jest on chrześcijaninem, buddystą, poszukującym czy niewierzącym. Mówi jako ktoś, kto doświadczył tego na własnej skórze. Odważnie, otwarcie, szczerze aż do bólu. Budzi podziw i sprzeciw. Ale przede wszystkim daje do myślenia. Prowokuje. Ujęta w formę pytań i odpowiedzi książka ta jest jak pierwsze pytanie z katechizmu: Po co żyję? .