Sprzedam amerykańskiego Fendera Jazz Bass Deluxe z 1996 roku. To model stworzony we współpracy z lutniczym guru Johnem Suhrem, który zaprojektował pickupy oraz preamp. Suhr odszedł z Fendera po trzech latach i założył własną firmę, która produkuje wiosła za 3,5k USD w górę. Jego fenderowskie dzieci (tzw. Suhr Era) należą jednak teraz do najbardziej poszukiwanych basów na rynku wtórnym.
Deluxe było ówcześnie nie tylko najwyższą z serii Jazz Basów (poza Custom Shopem), ale też mocno innowacyjną gitarą. Po pierwsze - aktywna elektronika (3-band EQ) i split-coilowe pickupy z wielkimi magnesami stanowiły odpowiedź Fendera na high-endowe twory Sadowskiego czy Mike'a Lulla. Po drugie, Deluxe otrzymał nieco zmodyfikowane kształty - body jest mniejsze niż w tradycyjnych JB, a szyjka jeszcze smuklejsza. Daje to zarówno świetny komfort gry, jak i mniejszą wagę - ten egzemplarz waży niecałe 4,2kg.
Po trzecie, w Deluxe wdrożono szereg feature'ów, które dzisiaj znajdziemy tylko w najdroższych Fenderach: grafitowe wzmocnienia gryfu, mostek ze strings-thru-body czy solidne klucze z przełożeniem 20:1. Na osobną wzmiankę zasługują piękne jesionowe wstawki na przodzie i tyle olchowego korpusu, a także dwa dodatkowe progi - bas ma ich łącznie 22, co jest nietypowe dla jazz bassów. Jakość wykonania odpowiada nazwie - progi, lakierowanie, dopasowanie gryfu czy pickupów, absolutnie wszystko jest tu naprawdę deluxe.
Widać również, że gitara przez te blisko 30 lat była ostrożnie przechowywana w oryginalnym hardcasie. Praktycznie jedyne ślady użytkowania to mikroryski z tyłu body - uwidoczniłem je na zdjęciach pod światło. Progi trzymają się bardzo dobrze (od dawna założone są flaty), na hardwarze nie ma patyny, pręt i klucze chodzą doskonale. Akcja strun ustawiona w okolicach 1,5mm, czyli bardzo nisko.
Gorąco zachęcam do zakupu, bo jest to rzadki, świetnie zachowany i wyjątkowo wygodny Jazz Bass made in USA z całą paletą brzmień.
Bas można sprawdzić w Poznaniu, ale bez problemu wyślę go kurierem.