Stan książki dobry, jest zrobiona z szarego papieru - zdjęcia.
"Ralf nie mógł dłużej wytrzymać w czterech ścianach. Pragnął wyjść, pragnął ujrzeć Frydę i wyczytać z jej oczu słodką tajemnicę. Chciał się przekonać, że to nie złudzenie, że naprawdę doznał tej szczególnej łaski i posiadł jej serce.
Wybiegł z domu i skierował swe kroki w stronę folwarku. Od owego popołudnia, gdy pan von Dorlach i jego córki byli u niego na herbacie - nie widział Frydy. Spotkał natomiast dwa razy Urszulę; zdawało się, że wciąż czatuje na niego".