Sprzedam używany markowy plecak Gregory Salvo o pojemności 28 litrów. Plecak ma jedną dużą komorę główną zamykaną na podwójny suwak, w której znajduje się przegroda i zaczep na bukłak. Druga przegroda zamykana również na podwójny suwak sięga do samego dołu plecaka, a w jej górnej części jest umocowana duża, zasuwana, siateczkowa kieszeń z uchwytem na klucze. Z przodu znajduje się trzecia, płytsza kieszeń, również zamykana na suwak i wyściełana miękkim materiałem. Dwie otwarte kieszenie siateczkowe z boków plecaka pozwalają przenosić butelki z napojem itp. Z boku są dodatkowe zaczepy do troczenia kijów i pasy kompresyjne zapinane na klamrę. Dodatkowe pasy kompresyjne znajdują się u dołu plecaka, co pozwala wygodnie przytroczyć np. karimatę, śpiwór, czy namiot. Regulowane, miękkie i wygodne szelki mają pas piersiowy z możliwością zmiany położenia oraz pętelkę do zaczepienia okularów. Pas biodrowy zapina się na dużą klamrę i z obu stron ma duże zasuwane kieszenie, mieszczące np. spory telefon. Plecak jest wyposażony w wentylowany system nośny z powiększonym wsparciem na biodrach. Nosi się go wygodnie, nawet z dużym obciążeniem. Szelki nie uwierają, a szeroki pas biodrowy dobrze stabilizuje bagaż. Sam system nośny nie jest tak bardzo wyprofilowany, jak np. w Deuter Futura i nie utrudnia załadunku plecaka. Dwie większe komory oraz dodatkowe kieszenie i troki ułatwiają zapakowanie bagażu na dłuższy wypad. Plecak jest bardzo dobrze wykonany z materiałów wysokiej jakości, ma ładne i wyraziste kolory, ale nieco bardziej stonowane niż to widać na zdjęciach.
Plecak był używany kilkukrotnie przeze mnie wyłącznie podczas weekendowych wypadów w góry i jest w bardzo dobrym stanie, co widać na zdjęciach. Został zakupiony w tym celu, jednak okazuje się, że nie jestem w stanie wygospodarować więcej czasu na takie wypady i postanowiłem pozostać przy moim mniejszym Deuterze na krótsze wycieczki, a zapewniam, że Salvo przysłuży się bardzo dobrze na dłuższych wypadach.