Nowa książka o aferach społecznych z czasów demokracji ludowej. Choć komunizm był niby z natury postępowy i bezpruderyjny, to sprawy seksu były tematem tabu, a naturyści i wystawa kobiecych aktów jawiły się jako zagrożenie dla systemu. Niebezpieczne były także: bimber, spekulanci, zieleniaki, no i pokątny handel cielęciną. Grzegorz Sieczkowski z humorem opisuje czasy, gdy na czołówki gazet trafiali nie celebryci, lecz sznurek do snopowiązałek. Jednym z bohaterów tej książki jest też... papier toaletowy.
oraz druga ciekawa Wielkie afery
Filmy Barei czy Chmielewskiego ukształtowały w nas sentymentalny obraz PRL-u.Cenzura i jeden oficjalny punkt widzenia starannie zaciemniały rzeczywisty obraz "najweselszego baraku w obozie socjalistycznym". Jednak i w tamtych czasach nie wszystko udawało się zamieść pod dywan. Były afery, które dotykały sfer szczególnie wrażliwych i wymykały się spod kontroli władzy.Okoliczności wielu z nich do dziś nie udało się wyjaśnić.Ucieczka ubeckiego oprawcy Józefa Światły za Zachód była szokiem dla władzy. Efekt potęgował fakt, że zbiegły rozpoczął natychmiast przedstawiać szczegóły walki z opozycją na falach Radia Wolna Europa w cyklu "Za kulisami partii i bezpieki".W latach 60. opinią publiczną wstrząsnęła tzw. afera mięsna. Na jednej ze skazanych osób wykonano karę śmierci. Po latach sąd stwierdził, że wyroki zapadły z rażącym naruszeniem prawa. Kto miał rację?Jak udało się Czesławowi Śliwie założyć fałszywy, austriacki konsulat? Liczba osób oszukanych przez "konsula" jest trudna do ustalenia. Będąc na ławie oskarżonych powiedział bez skruchy: "Dawałem fikcję, namiastkę lepszego życia, którego wszyscy pragnęli".W jaki sposób w kraju kontrolowanym na wylot przez służby, udało się zorganizować międzynarodowy handel złotem i dziełem sztuki, ktrego rozmach do dziś budzi szacunek znawców kryminalistyki?Kto w latach siedemdziesiątych potrafił zorganizować zamach przeciwko bezpiece?Na czym polegał fenomen Jerzego Kalibabki - oszusta matrymonialnego wszechczasów?A przede wszystkim: jak wiele pozostałości po PRL-u tkwi w nas jeszcze dzisiaj? Przejrzyjmy się w lustrze prawdy.Mroczny PRL, czyli afery, które nie pozwolą zasnąć.