Figurka Royal Doulton Vintage "Bunnykins Ojciec, Matka i Victoria" DB68 to urocza pamiątka, która przenosi nas w ciepły świat rodzinnej miłości i przytulnych chwil. Zaprojektowana przez Waltera Haywarda i wydana w latach 1988–1996, ta ręcznie malowana figurka jest wyjątkowym przedmiotem kolekcjonerskim, który łączy w sobie tradycję i niezwykłą dbałość o szczegóły.
Bunnykins od zawsze był związany z dzieciństwem, począwszy od swojej premiery jako linia wyrobów dla dzieci w 1934 roku przez Royal Doulton. Od tego czasu kolekcja znacznie się rozrosła, obejmując figurki i zastawę stołową, które cieszą kolekcjonerów na całym świecie. Słyną z przedstawiania królików w różnych historycznych, kulturowych i zawodowych rolach, zapewniając coś dla każdego.
Figurka "Ojciec, Matka i Victoria" DB68 to serce tej kolekcji. Przedstawia wzruszającą scenę rodzinną, w której rodzice z dumą pozują do zdjęcia ze swoim nowo narodzonym dzieckiem, maleńką Victorią. Ojciec trzyma aparat fotograficzny, gotów uwiecznić ten cenny moment, podczas gdy Matka delikatnie obejmuje swoją córeczkę. Ta scena tchnie ciepłem i miłością, przypominając o radościach związanych z powiększaniem rodziny.
Ręczne malowanie każdej figurki oznacza, że każda z nich jest unikalna, różniąca się subtelnie w zależności od artysty, który ją stworzył. Ta różnorodność dodaje uroku i indywidualności, czyniąc z tej figurki wyjątkowy skarb. Z wysokością około 11,5 cm ,figurka jest idealnych rozmiarów, by ozdobić półkę czy stolik w pokoju dziecięcym lub w każdym innym miejscu, gdzie króliczki są mile widziane.
Ta figurka jest w doskonałym stanie , bez żadnych uszkodzeń i pęknięć. Choć oryginalne pudełko Royal Doulton Bunnykins wykazuje pewne oznaki zużycia, sama figurka zachowała swoją nienaganną urodę. To piękny dodatek do każdej kolekcji i doskonały prezent dla miłośników króliczków oraz rodzinnych pamiątek.
Dziękuję za zainteresowanie tą wyjątkową figurką i zapraszam do zapoznania się z moimi innymi przedmiotami.Mam nadzieję, że ta figurka wniesie do Twojego domu tyle radości, ile mnie sprawiało jej opisanie.
