Roland Sp404 wersja pierwsza, od niego się zaczęło - powstało siedemnaście wersji tego samego samplera. Sprzęcik służył mi wiernie, ale od kilku lat leży nie używany, niech leci dalej i inspiruje kolejnego nabywcę. Z wyglądu trochę sfatygowany, technicznie bez zarzutu. Zdobył serca użytkowników za efekty które ma na pokładzie (w sumie 29 efektów). Nie wszystkie urywają głowę ale DJFX looper i BPM looper potrafią zająć trochę czasu. Sample nagrywać można po linii, wrzucając na kartę pamięci albo korzystając z wbudowanego mikrofonu. Sam łaziłem z tym samplerem po lesie bo =UWAGA= sp404 jest na baterie ! Bez problemu da się zrobić całe numery na tym sprzęciku.Oryginalne pudełko, wydrukowana instrukcja (namawiam do częstego zaglądania) do tego 6 kart compact flash. Główny front ciut porysowany plus gdzieś zaginęła jedna nakładka na potencjometr. Nie wpływa to oczywiście na pracę urządzenia, czysto kosmetyczne usterki.(te przednie panele można dokupić w róznych kolorach i wzorach) Do samplera dołączę nieoryginalny zasilacz. Z chęcią wymienię na niższy model sp202.