Nigdy nie jest łatwo mierzyć się z koncertami legend pokroju Carlosa Santany. Podczas długiej, pełnej sukcesów kariery muzyk pokazał się już z bardzo różnych stron i wydawać by się mogło, że niczym już nie zaskoczy. A jednak. Koncert "Hymns For Peace (Live At Montreux 2004)" pokazał, że Santana to wciąż artysta z najwyższej półki, który bawi się konwencjami, brzmieniem, i nie zważa (bo nie musi) na oczekiwania. Na pewno nie jest to koncert dla wszystkich. Warunkiem koniecznym, żeby tego wydawnictwa słuchać z przyjemnością, jest sympatia do klimatów latynoamerykańskich. Trzeba jednak otwarcie przyznać, że Carlos Santana nie wybiera półśrodków - muzyka jest dla niego całym życiem i ma do niej bardzo emocjonalny stosunek. Nieważne czy tworzy swoje kompozycje, czy wspiera artystów z innych rejonów gatunkowych. Zawsze muzyka jest tym, co łączy, tym co w życiu najważniejsze. W przypadku "Hymns For Peace (Live At Montreux 2004)"<em> </em>ostateczny efekt zrzuca na kolana i całość brzmi rewelacyjnie. Warto posiadać tą płytę w swojej kolekcji choćby z szacunku dla artysty wybitnego, jakim jest Carlos Santana. Artysty, który nie stoi w miejscu, a wciąż jest aktywny, eksperymentuje i poszukuje.

1 Intro
2 Afro Blue
3 Adouma
4 Redemption Song
5 Exodus / Get Up Stand Up
6 Blowin' In The Wind / A Place In The Sun
7 Just Like A Woman
8 What's Going On
9 Peace On Earth / Boogie Woman
10 Why Can't We Live Together
11 Light At The Edge Of The World
12 Let Us Go Into The House Of The Lord
13 Banana Boat Song
14 Day Of Celebration
15 Ah Sweet Dancer / In A Silent Way
16 Jingo
17 A Love Supreme
18 Ode To Joy
19 One Love (Bonus Track)
20 Imagine (Bonus Track)
21 Give Peace A Chance (Bonus Track)