Polecam kolekcjonerom takich przedmiotów, zwłaszcza miłośnikom epoki napoleońskiej ,takim, jakim był mój Tata.
Mam po nim tych talerzy pięć - wystawiam cztery bo jeden jest ze śladami pęknięć. Ten zostawię sobie na ścianie.
Dwa talerze wisiały na ścianie u rodziców, a dwa stały w mahoniowej witrynie.
Stan przedmiotu, jego wymiary i waga widoczne na zdjęciach. Talerz bez żadnych uszkodzeń, rozpoznanie sygnatury, zostawiam fachowcom. Nie wiem skąd mój tata je miał i nie znając ich pochodzenia nie będę nikogo wprowadzał w błąd co do ich wieku.
Mogę tylko zaznaczyć, że były w domu moich Rodziców ze 40 - 50 lat.
I to by było na tyle.
Wyprzedaż kolekcji, zapraszam do licytacji.