Robiłem porządki na strychu i wyprzedaję części jakie zostały mi po moim Cinquecento który sprzedałem kilka lat temu. Szczęki były używane niecałe 0,5 roku. Pamiętam że krótko po założeniu zaczęły się problemy z hamulcami (dobrze nie pamiętam co: albo przedwcześnie blokowały się tylne koła, albo był jakiś problem z hamulcem ręcznym). Z samochodem pojechałem do ASO i powiedzieli mi że w moim CC900 mam założone szczęki od CC700/126p i stąd problem. Mimo że mają takie same mocowania okładziny cierne są inne i stąd był problem. Rzeczywiście po wymianie szczęk problemu już nie było. Szczęki leżały na strychu dobre 10 lat i najwyższa pora się ich pozbyć.
Na szczęki daję 14 dni gwarancji rozruchowej.