Świetna książka dla osób, które chcą zacząć przygodę z byciem vege. Autor dzieli się bardzo ciekawą historią swojej walki z nadmiernymi kilogramami i dochodzeniem do formy biegacza.
Książka bardzo szczera, a przepisy będące '102 eksperymentami dla biegaczy i roślinożerców'.
Eksperymenty te są wynikiem prób na własnym ciele, jak mówi autor, więc chyba oprócz tego, że zdrowe, to chyba mu smakowały :-)
Przepisy podzielone są na następujące kategorie: przekąski dla aktywnych, wegańskie śniadania i obiady, zupy, koktajle, słodycze i ciasta oraz wegańskie święta.
Każdy przepis jest opatrzony fajną historią powstania lub skojarzeń smakowych.
Polecam.
Książka w stanie bardzo dobrym. Nie udało mi się tego uchwycić na zdjęciach, ale frontowa okładka jest bardzo lekko pozaginana; tylna minimalnie. Jest to słabo widoczne, ale jest. Poza tym jak nowa.