Sprzedaję lampowy wzmacniacz Peavey Bravo 112, klasyka brzmienia vintage, ciepłe, szlachetne, wyraziste, jednak nie tak szkliste jak w Fenderach. Przedwzmacniacz to 3 lampy 12AX7 (we wnętrzu obudowy), końcówka mocy 2x EL 84 (lampy w pełni sprawne). Gotowy do grania. Biorąc pod uwagę szlachetny wiek piecyka - nic w nim nie brzęczy, nie "kaszle", nie brumi, ma się bardzo dobrze (nie wiem ile ma lat, jak mam go od 15, a kupiłem ze studia nagraniowego). Pierwotnie lampy mocy były w środku obudowy, chłodzone wiatraczkiem, co generowało dodatkowy szum, profesjonalny elektronik wyciągnął lampy na zewnątrz i wyłączył wiatraczek. Świeże powietrze skutecznie chłodzi lampy bez żadnej dodatkowej pomocy. Footswitch - nie ma go w zestawie, ale gniazdo działa poprawnie (pasuje np. footswitch Fendera). Polecam piecyk gitarzystom, którzy cenią sobie rasowe brzmienie gitar. Dodam, że drugi kanał daje świetny przester (ultra gain). Żeby nie przegadać tematu, odsyłam do amatorskiego filmiku z prezentacją brzmienia. Gitara - Gibson Les Paul Custom (1987).
Możliwość testowania w Gdańsku.
Filmik:
https://youtu.be/g0XOAceScr4