Niemcy po wojnie 1952 - 1967 Nie więcej niż osiem lat po kapitulacji rządu nazistowskiego Josef Heinrich Darchinger wyruszył w fotograficzną podróż po zachodnich podzielonych Niemczech. Bomby II wojny światowej zamieniły główne miasta kraju w pustynię gruzów. Jednak na jego zdjęciach nie widać prawie żadnych oznak upadku cywilizacji. Nie oznacza to, że fotograf manipulował dowodami: po prostu utrwalił to, co zobaczył. W tym czasie nowojorskie biuro podróży ogłaszało ostatnią możliwość odwiedzenia pozostałych miejsc po bombach. Kolorowe i czarno-białe zdjęcia Darchingera przedstawiają kraj pogrążony w gorączce odbudowy. Boom gospodarczy był tak niesamowity, że cały świat mówił o „cudzie gospodarczym”. Natomiast ludzie, którym się to udało, wyglądają na twardo stąpających po ziemi, skromnych, sumiennych i pracowitych. I coraz częściej wyglądają jak obcy w świecie, który stworzyli.

Masz pytania napisz