Książka nowa nieczytana
Opowieść ta nie powinna być postrzegana jako zachęta do nienawiści czy ogólnego potępienia Japończyków. Pokazuje jedynie zagrożenie, jakie niesie ze sobą ten rodzaj propagandy nacjonalistycznej, w której inne narody powinny być traktowane z pogardą. Przed wybuchem wojny Japończycy oraz żołnierze armii japońskiej byli karmieni opowieściami o bezprawiu i dziczy wśród nikczemnych Chińczyków. Zatem nie jest zaskoczeniem, że mężczyźni, którzy napotkali niespodziewanie zaciekły opór w Szanghaju, będą dawali upust swoim nikczemnym żądzom, kiedy tylko przyjdzie okazja, bez zdawania sobie sprawy ze zła, którego dopuszczają się nie tylko wobec Chińczyków, lecz także wobec swojego honoru narodowego. […] Japońscy politycy konsekwentnie twierdzili, że walczą nie z ludem chińskim, a z chińskim rządem, na czele którego stał gen. Czang Kaj-szek. Nie mogli wybrać jednak skuteczniejszej metody na ośmieszenie swojego stanowiska niż pozwolenie swoim żołnierzom na brutalne zbrodnie przeciwko ludzkości na chińskiej ziemi.