Witaj, jestem pasjonatem latarek, modyfikuję kolekcję - obejrzyj moje pozostałe oferty.

W końcu i Sofirn dołączył do grona producentów mających w ofercie potężną czołówkę. Model HS41 jest wyposażony w 4 diody i pozwala na większy akumulator typu 21700 (bez zabezpieczenia) - akumulator nie jest w zestawie.
Latarka jest bardzo ładnie wykonana, nawet rzekłbym, że lepiej niż większość latarek tej firmy. Posiada mocny magnes na końcu, co pozwala nie tylko przyczepić ją do ferromagnetycznego podłoża, ale też ułatwia wyjęcie akumulatorka, który "przykleja" się do zakrętki. HS41 ma 115mm długości, 30mm średnicy i bez akumulatorka waży 79g. Uniwersalności dodaje również wbudowany port ładowania USB-C.
Latarka wg producenta osiąga 4000LM (choć wydaje mi się to wartość lekko przesadzona), natomiast na maksymalnej mocy może świecić 3 godziny. Wspaniałe osiągi, jednak ceną jest większy rozmiar i masa - coś za coś.

Sterowanie jest proste, ale dostarcza wszystkich ważnych funkcji bez zbytniego klikania. Znajdziemy tu rozwiązania już znane z innych latarek, dzięki czemu sterowanie jest intuicyjne i przy posiadaniu wielu różnych latarek, nie mamy niespodzianek. Szczegółowo jest to opisane w dołączonej instrukcji, niemniej warto wymienić:
- bezstopniowe regulowanie jasności lub skokowe (zmienia się 4-klikiem na włączonej latarce)
- blokowanie i odblokowywanie. W stanie zablokowanym naciśnięcie przycisku powoduje chwilowe zaświecenie na najmniejszej mocy). 4-klik w stanie wyłączonym aktywuje/dezaktywuje blokadę
- 2-klik: turbo
- 3-klik: stroboskop
- długie przytrzymanie guzika na wyłączonej: uruchomienie w trybie moon (najniższym)

Latarka otrzymała nowe diody (niedostępne seryjnie). Chłodne Luminus SST-20 zostały zastąpione nowymi, jaśniejszymi i wydajniejszymi diodami Nichia 519A, które są obecnie przedmiotem zachwytu latarkowców. Te diody mają wszystko, czego oczekują wybredni użytkownicy: dużą moc (25% większą niż seryjne) i fantastyczną jakość światła - CRI na poziomie 92-93. Oznacza to, że kolory są wiernie odwzorowane, soczyste i odpowiadające tym w świetle słonecznym. Fabryczne diody niestety były "tanioszką" - zimne, zielonkawe, a CRI było niskie, na poziomie 62, stąd decyzja o zmianie diod. Akurat w lampce czołowej uważam że odwzorowanie barw ma duży wpływ na komfort używania. Neutralna temperatura barwowa (4900K) też zwiększa przyjemność użytkowania.

Podsumowując, Sofirn HS41 z wymienionymi diodami to propozycja dla szukających dużej ilości pięknego światła na długi czas. Parametry takie jak: 3-godzinny czas działania w najwyższym trybie, jasność 4000 lumenów, CRI>91 - sprawiają, że latarka jest genialna, jednak należy pamiętać, że ceną za te dobrodziejstwa jest masa i rozmiar - zatem nie polecam do biegania, czy innych "skocznych" sportów. Natomiast do spacerów, prac ręcznych, obejścia gospodarstwa - idealna.

Zapraszam

Metryczka:
CCT: 4932K
CRI: 91,2
duv: 0,0016